Przygotowanie |
Krok 1 |
Najpierw przygotowałam farsz,aby mógł sobie troszkę przejść przyprawami. A więc, ziemniaki ugotowałam w lekko osolonej wodzie, odcedziłam i ostudziłam. Przecisnęłam przez praskę, to samo zrobiłam z serem białym. Cebulę poszatkowałam i zeszkliłam na łyżce oleju, dodałam do farszu. Doprawiłam solą i pieprzem ( tych nie żałowałam). Dobrze wyrobiłam rękoma i odstawiłam.Po jakimś czasie warto spróbować troszkę farszu czy aby napewno jest dobrze przyprawiony:) |
Krok 2 |
Czas na zrobienie ciasta.
Na mojej stolnicy, która jest chyba starsza ode mnie,ale za to w idealnym stanie przesiałam mąkę. Na środku zrobiłam wgłębienie, wlałam żółtka i olej. Lekko zarobiłam ciasto i dodawałam stopniowo ciepłej wody, cały czas wyrabiając ciasto. Kiedy wody było już dość energicznie wygniotłam ciasto na elastyczną kulę:P. |
Krok 3 |
Ciasto podzieliłam na 3 części, każdą cienko rozwałkowałam i wycięłam szklanką okrągłe placki, na każdy ułożyłam farsz ( ok 1 łyżeczki ), skleiłam boki. |
Krok 4 |
Pierogi wrzuciłam na osolony wrzątek, gotowałam 4 minuty od momentu wypłynięcia.
Podałam okraszone skwarkami. |