Dla zdrowia!
Czy pomelo jest zdrowe? Oczywiście! Przecież pomarańcza olbrzymia to potężna porcja witamin! Choć utarło się, że to cytryna jest niezrównanym źródłem witaminy C, pomelo nie pozostawia żadnych złudzeń. Wyprzedza pod tym względem cytrusową wielką trójkę – cytrynę, pomarańczę i grejpfruta. Wspomaganie układu odpornościowego to praca na pełen etat przez cały rok, nie tylko w okresie jesienno – zimowym! Kwas askorbinowy z owoców i warzyw jest wchłaniany przez organizm najefektywniej. Pomaga w produkcji kolagenu - kluczowego dla naczyń krwionośnych, skóry, kości i dziąseł.
Pomelo jest wielkie nie tylko z nazwy. Zdołało zgromadzić w sobie witaminy B1 i B2, dbające o sprawne funkcjonowanie układu nerwowego, utrzymanie właściwego poziomu czerwonych krwinek i niezakłóconą pracę serca. Beta – karoten i wapń nie dają o sobie zapomnieć, choć to potas jest jednym z największych atutów olbrzyma ze Wschodu. Odpowiedni poziom ciśnienia krwi i nienaganne działanie mięśni to jego działka! O zakwaszenie nietrudno, więc potas, magnez i wapń zawarte w pomelo są na wagę złota!
Jeśli zastanawiasz się, ile kalorii ma pomelo, to uspokajamy. Cytrus w rozmiarze XL nie przyczynia się zwiększania masy ciała. Wręcz przeciwnie, bo natura nie poskąpiła mu błonnika. Owoc w większości składa się z wody, więc jest znakomitą alternatywą dla słodkich przekąsek. Dieta w jego towarzystwie może być naprawdę przyjemna! Pomelo to gigant, który stanie się pupilkiem w kuchni!
powrót do góry
Zainspiruj się!
Świat z pulmettą ma wiele barw! Można trafić na egzemplarze z bardzo jasnym, żółtym miąższem. To one są najzdrowsze! Istnieją także odmiany pomarańczowe i czerwone, w których bardzo wyraźnie widać rodzinne podobieństwo do grejpfruta. Grunt to rodzinka, czyż nie? Cytrusy trzymają się razem, czego owocowo – ziołowa sałatka serowa jest doskonałym przykładem. Zjazdy krewniaków mogą być jeszcze bardziej wykwintne dzięki sałatce z cykorii i owoców cytrusowych. Schowane w niej krewetki aż się proszą o dodanie pomelo! Nie dajmy się namawiać zbyt długo, bo taki mariaż nie może się nie udać. Mamy tutaj fanów połączeń mięsno – owocowych? Schabowy z cytrusami rzuca nowe światło na znanego na wylot kotleta. Nawet najbardziej konserwatywni smakosze nie będą mogli oderwać wzroku od patelni, którą opanowały owoce. Miłośnicy lżejszych smaków, ucieszą się na widok kurczaka z cytrusami. Czy to sałatka, czy to lunch? A może kolacja? Pasuje do każdej pory dnia i okoliczności. Jeśli potrzebna będzie odmiana, sałatka z wołowiną przejmie pałeczkę. Pomelo uwielbia duży kocioł w kuchni! W orzeźwiającej herbacie z cytrusami narobi smakowitego zamieszania. Będzie doskonałym zwieńczeniem podwieczorka, w którym tort makowy z budyniem odgrywa główną rolę.
powrót do góryCzy wiesz, że?
- Pomarańcza olbrzymia to nie jedyny przydomek pomelo. Spotyka się określenia pompela, pulmetta, pumpelnus i biała cytryna. Taki olbrzym pewnie nie zmieściłby się pod jedną nazwą!
- W Azji owoc pomelo jest znany od wieków. Do Europy trafił w czasach kolonialnych jako jedno z egzotycznych dóbr, które przypadło do gustu Brytyjczykom. Pod koniec XVII wieku na pokład swojego statku zabrał go angielski kapitan Shaddock. W ten sposób dotarł do Ameryki i zadomowił się na Barbados. Do dziś shaddock funkcjonuje jako jeden z terminów opisujących pomarańczę olbrzymią.
- Rodzinne koligacje bywają zaskakujące. Botanicy pokusili się o skrzyżowanie pomelo z pomarańczą chińską… W ten sposób uzyskali grejpfruta, który do tej pory w Polsce zdobył dużo większą popularność niż jego przodek.
- Pomelo odnajduje się nie tylko w kuchni. Podbija delikatne królestwo perfum! Łączony z innymi cytrusowymi nutami, jest ulubieńcem wszystkich ceniących sobie lekkie, odświeżające zapachy.
Z czym to się je?
Pomelo to spec od równowagi. Łączy w sobie grejpfrutowy aromat i słodycz pomarańczy. Z taką familią można wiele osiągnąć! Nie bez powodu pozwala nazywać się pomarańczą olbrzymią, choć smakosze twierdzą, że jest mniej soczyste od swojej kuzynki. Nie zmienia to faktu, że stanowi nie tylko zdrowe, ale też pyszne urozmaicenie jadłospisu. Udane gotowanie zaczyna się… w czasie zakupów! Przy wyborze pomelo rozmiar ma znaczenie! W największych i najcięższych sztukach znajduje się najwięcej cennego soku. Kiedy pomelo jest dojrzałe, nadchodzi czas na obieranie! Obsługa owocu nie jest skomplikowana – należy pozbyć się skóry, nacinając ją w kilku miejscach i ściągając od nasady. Gorzkie, białe błony wylatują! Ich los powinny podzielić także spore pestki, które nie nadają się do jedzenia.
Pomarańczą olbrzymią można delektować się bez dodatków. Zjedzona na śniadanie dodaje odświeżającej werwy na cały poranek. Świeżo wyciśnięty sok zastępuje najbardziej wymyślne trunki! W gorące dni doskonale gasi pragnienie jako dodatek do mrożonej herbaty lub lemoniady. Zmieszana w koktajlu z ananasem i kokosem, przenosi przekąskę w tropikalne rejony świata. Nawet w drodze do pracy można poczuć się, jak na rajskiej wyspie! Pomelo i truskawki? Koniecznie w sałatce! Dla przełamania smaków przydadzą się ogórek, trawa cytrynowa i czarny pieprz. Może występować w charakterze stylowego dressingu. Miąższ i sok wymieszane z imbirem, oliwą z oliwek oraz sosem rybnym zatrzęsą światem sałatek! Pozornie nietypowe połączenia to dla pomelo bułka z masłem. Jako marynata sprawdza się także w zestawie z drobiem, wieprzowiną i rybami. Pstrąg i halibut będą soczyste jak nigdy! Krewetki i gigantyczny cytrus są dla siebie stworzeni.
Świat deserów nie ma przed nim tajemnic. Słodkie marmolady pozwalają zamknąć w słoiku odrobinę tropikalnego słońca właśnie dzięki pomelo. Owoc można wykorzystać do zrobienia zaskakującego sosu do ciast. Jadalna skórka pomarańczy olbrzymiej nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Kandyzowana doskonale poradzi sobie w wypiekach i kremowych deserach. Z udziałem miodu będzie naprawdę słodko!
powrót do góry
Komentarze (0)