Tak jak obiecałem dziś zajrzymy do archiwów kuchni polskiej a następnie udamy się w podróż. A te pozornie odległe tematy połączy wołowina, która jest podstawą proponowanych dziś przeze mnie dań. Zacznijmy od naszego polskiego podwórka. Zawsze powtarzam: Cudze chwalicie… itd. Kuchnia polska to skarbnica wyśmienitych, różnorodnych dań na każdą okazję. Nic tylko czerpać garściami. Chciałbym przypomnieć nieco zapomnianą już sztufadę, czyli pieczeń wołową, najlepiej ze zrazówki lub rostbefu. Wołowinę nakłuwa się i faszeruje na przemian słoniną i warzywami, po czym piecze kilka godzin w niskiej temperaturze. Taka wołowina po prostu rozpływa się w ustach.

Sztufada z wołowiny szpikowana słoniną:
Czas: 90 minut
6 porcji

Składniki:
- 1 kg wołowiny zrazowej
- 2 łyżki masła
- 1 cebula, pokrojona w piórka
- sól
- pieprz
- sok z cytryny
- 150 g wędzonej słoniny
- estragon
- 50 ml czerwonego wina

Sposób przygotowania

Mięso natrzyj solą i sokiem z cytryny i odstaw na 3 godziny do lodówki. Następnie nakłuj mięso nożem a w otworki wstaw słoninę pokrojoną w słupki. Mięso w całości zrumień na rozgrzanym tłuszczu, po czym dodaj cebulę i zioła. Następnie dodaj wino, sól, pieprz i duś na małym ogniu przez godzinę i 45 minut. Od czasu do czasu mięso odwróć i podlewaj powstałym sosem.

A teraz obiecana podróż. Wołowinę kochają też na dalekim wschodzie. Smażona na mocnym ogniu w woku, idealnie komponuje się z imbirem, sosem sojowym i olejem sezamowym. Świetnie smakuje w połączeniu z makaronem ryżowym lub sojowym. Smażona wołowina z warzywami na sposób orientalny to wyjątkowo szybka, efektowna wizualnie i smakowo, odpowiedź na desperackie pytanie, które zadajemy sobie niemal codziennie: Co dziś zrobić na obiad?

https://www.przepisy.pl/przepis/smazona-wolowina-z-makaronem-jajecznym

A warzywa do smażonej wołowiny? Co tylko chcecie. Brokuły, marchewka, szparagi w sezonie, kapusta pekińska, pory, papryka, fasolka szparagowa kukurydza. A do tego garść ziaren sezamowych, prażonych wcześniej na suchej patelni albo orzechy – ziemne, nerkowce czy migdały.

Zachęcam raz jeszcze do gotowania z wołowiną. Nie zapominajmy o tym pysznym i tak wszechstronnym rodzaju mięsa. Do tematu wołowiny z pewnością będę wracał jeszcze nie raz.