Zupy grzybowe, pełne smaku i aromatu
Zupy grzybowe są naszą szczególną polską specjalnością. W niewielu krajach zbiera się leśne grzyby tak powszechnie. Włosi, tak jak my, doceniają intensywny smak grzybów suszonych i we włoskich przepisach często pojawiają się porcini czyli prawdziwki. We Francji, Włoszech, a i u nas także, celebruje się sezon kurkowy, a kurki wprowadzane są do menu restauracji jako składnik dań sezonowych.
Zbieranie grzybów to wielka przyjemność i doskonały pretekst aby pochodzić po lesie, zobaczyć co w trawie piszczy. Dla mnie to najlepszy odpoczynek od codziennego zgiełku i pośpiechu, tym bardziej cenny bo owocuje zapasami suszonych i mrożonych grzybów w spiżarni.
Mogę być pewny, że do następnej jesieni wszystkie te grzyby znikną w rozmaitych zapiekankach, zupach (jak np. ta wigilijna zupa grzybowa) i sosach.
Zacznijmy od pieczarek, dostępnych cały rok. Mają aromat inny niż grzyby leśne, bardziej stonowany i delikatny. Lubię jednak mieć je pod ręką gdy szukam pomysłu na szybką przekąskę lub zastanawiam się nad dodatkowymi składnikami zupy, zapiekanki czy sosu do mięs i warzyw. Pyszne są także pieczarki nadziewane np. przesmażoną cebulką z bułeczką, tartym parmezanem i drobno pokrojoną zieloną pietruszką – pomysł na prostą i efektowną przekąskę na stojące przyjęcie.
Kremowa zupa pieczarkowa jest doskonale znana. Dziś chciałbym Wam zaproponować inny sposób jej wykorzystania. W zapiekance z makaronu, kurczaka z dodatkiem warzyw np. groszku i kukurydzy. Nie podaję przepisu bo jest wyjątkowo prosty – ugotowany makaron, gotowany kurczak, jakieś warzywa pokrojone w kostkę, cebula, mleko i zupa pieczarkowa. Dodatkowy smak nadaje boczek, smażony na wstępie z cebulą. To wszystko wymieszane z kremową zupą pieczarkową i wstawione na 20-25 minut do nagrzanego piekarnika. Pyszna i prosta kolacja.
Z kolei zupę borowikową o intensywnym smaku i zapachu i pięknym kolorze dodaję do sosu do pieczeni lub bitek wołowych. W zimowe niedziele przyrządzam często klopsiki z mielonego mięsa w gęstym, aromatycznym sosie grzybowym. Wzbogacam ich smak dodatkiem suszonych grzybów z letnich zapasów.
Namoczenie w ciepłej wodzie pozwala rozwinąć zapachy i nadać odpowiednią fakturę grzybom dodanym do sosu.
Bardzo cenię w mojej kuchni złociste, delikatne kurki. Dzisiaj, gdy większość produktów dostępna jest cały rok, kurki w sezonie inspirują do gotowania potraw właśnie wtedy gdy można je kupić w ich najlepszym momencie. Wiele restauracji w sezonie kurkowym proponuje specjalne sezonowe menu. Kurki mają delikatny smak i nie należy gotować ich zbyt długo bo stają się twardawe i gumowe.
Jajecznica z kurkami i dodatkiem świeżego koperku. Czy można wyobrazić sobie milszy początek leniwego dnia? W zimie używam kurek mrożonych, które przed wrzuceniem na patelnię przelewam wrzątkiem a następnie suszę na papierowym ręczniku.
Aksamitna zupa krem z kurek? Uwielbiam zapach, intensywny złocisto-pomarańczowy kolor i fakturę kremu z kurek. Spróbujcie wspaniałej zupy kurkowej z szynką i ciemnym piwem.
Grzybowe zupy krem dodaję także do risotto aby nadać mu kremowy, jedwabisty charakter i aromat lasu.
Komentarze (0)