
Składniki
3 sztuki
20 sztuk
125 mililitrów
1 łyżka
Przygotowanie krok po kroku
Krok 1
Skrzydełka myję i osuszam, a następnie przygotowuję je do pieczenia, dzieląc je na 3 części w miejscach łączenia kości –dwie grubsze części zachowuję do tego dania, trzecią (najchudszą) odkładam do ugotowania zupy czy wywaru mięsno-warzywnego (części te można też zamrozić na później). Z 20 skrzydełek uzyskuję w ten sposób 40 małych „pałeczek”, które są bazą tego przepisu oraz 20 końcówek skrzydełek, z których zrobię wywar i które nie są już do tego dnia potrzebne.
Krok 2
Skrzydełka przekładam do głębokiego naczynia i szykuję zalewę. Do miski wlewam sos sojowy, miód oraz dodaję drobno posiekany lub przeciśnięty przez praskę czosnek. Dokładnie mieszam, by miód rozprowadził się w sosie sojowym i tak przygotowaną marynatą zalewam skrzydełka. Dokładnie wcieram/wmasowuję ją w mięso, po czym naczynie przykrywam i wstawiam do lodówki na 2-3 godziny (można też na noc), by mięso dobrze przegryzło się z przyprawami. Kilkukrotnie mieszam mięso z marynatą z dna naczynia tak by marynowało się równomiernie.
Krok 3
Rozgrzewam piekarnik do 180 st. C, wyjmuję skrzydełka z lodówki, raz jeszcze mieszam je z marynatą, po czym układam: - w naczyniu żaroodpornym (ja na te ilość biorę dwa standardowe naczynia) tak, by równą warstwą rozłożyć je na dnie i by w miarę możliwości na siebie nie nachodziły; - na wyłożonej papierem do pieczenia blasze, także równą pojedynczą warstwą. Jeśli układam na blasze z papierem, to marynata nie jest już potrzeba (skrzydełka piekę na chrupko), ale jeśli piekę w naczyniach żaroodpornych, to rozlewam do nich po równo to, co zostało w naczyniu do marynowania, skrapiając mięso równomiernie od góry (i skrzydełka piekę w sosie). Niezależnie od wybranej metody pieczenia, mięso przykrywam folią aluminiową i wstawiam do rozgrzanego do 180 st. C –piekę na drugiej półce od dołu, w funkcji grzanie góra-dół przez 50 minut pod przykryciem, a następnie zdejmuję folię i dopiekam do pożądanego zrumienienia już bez przykrycia. Na czas dopiekania można włączyć termoobieg:)
Krok 4
Upieczone wyjmuję z piekarnika, przekładam na talerz i od razu, póki gorące podaję –w zasadzie z takimi dodatkami, jakie lubimy. W wersji pieczonej bez sosu tj. na blasze podaję po prostu z pieczywem i sałatkami lub z samą tylko sałatką, a w wersji pieczonej z sosem także sprawdzi się pieczywo, ale równie chętnie podaję z ryżem, który to polewam sosem z dna naczynia. W każdej wersji przepyszne:)
Przepisy w Waszym wykonaniu

łatwe
Tradycyjna kuchnia polska pachnie leśnymi grzybami. Za najsmaczniejsze uznaje się rydze. Doczekały się nie tylko mnóstwa przepisów, ale także… piosenki, którą nuciło niejedno pokolenie. Choć to pieczarki najczęściej pojawiają się na naszych talerzach, nie mogą równać się z rudymi rydzami pod względem aromatu i bogactwa smaku. W kuchni wystarczy poświęcić im zaledwie kilka minut, by ich walory zachwyciły każdego konesera.
Czytaj więcejWigilijne pierogi, kulebiaki, różnorodne krokiety i paszteciki, staropolski bigos oraz łazanki… Te potrawy łączy jedno: wyśmienicie smakują z kapustą kiszoną. Można podawać ją jako dodatek do dania głównego, można wyczarować z niej wyborną zupę. A to dopiero kilka potraw z kapustą w roli głównej. W sklepach bez trudu znajdziemy woreczki i słoiki z gotowym produktem, ale żaden z nich nie będzie mógł równać się ze specjałem domowej roboty. Tym razem skupimy się na niepozornym składniku kiszonek, od którego zależy bardzo wiele. Ile sypiemy soli do kiszenia kapusty, by uzyskać upragniony efekt?
Czytaj więcej






























