Karpatka

- Krok 1Przygotuj ciasto. Do rondelka wlej wodę, włóż 1/2 kostki do pieczenia Kasia i sól, doprowadź do wrzenia. Do wrzącej mieszanki wsyp mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i ucieraj łyżką aż ciasto stanie się szkliste i zacznie odstawać od ścianek rondla.
- Krok 2Rondel zdejmij z ognia. Gdy masa lekko przestygnie dodawaj do niej po 1 jajku cały czas mieszając mikserem.
- Krok 3Dwie identyczne foremki o wymiarach podstawy 22x27 cm wysmaruj kostką do pieczenia Kasia i wyłóż je cienką warstwą ciasta. Wstaw do nagrzanego piekarnika i piecz około 25 minut w 200 st.C. Nie otwieraj przez pierwsze 15 minut pieczenia, bo ciasto opadnie.
- Krok 4Przygotuj krem. 3/4 litra mleka i cukier zagotuj. W osobnym naczyniu zmiksuj żółtka z mąką i pozostałym mlekiem. Masę jajeczną wlewaj do gotującego się mleka ciągle mieszając. Ugotowany krem odstaw do ostygnięcia.
- Krok 5Miękką kostkę do pieczenia Kasia zmiksuj dodając do niej partiami przestudzony krem.
- Krok 6Na jeden z upieczonych placków ciasta wyłóż przygotowany krem i przykryj drugim plackiem. Całość delikatnie dociśnij i odłóż na godzinę do lodówki. Przed podaniem posyp cukrem pudrem.

Karpatka
Karpatka to deser z bardzo dużą ilością kremu, który zamknięty jest w delikatnym cieście. Ciasto parzone – bo o nim mowa – wykorzystywane jest także do robienia ptysi i eklerków. Jest bardzo proste w przygotowaniu i nie wymaga wiele czasu. W garnku należy najpierw doprowadzić do wrzenia tłuszcz, wodę i odrobinę soli, po czym dodaje się mąkę i proszek do pieczenia. Ciasto trzeba cały czas ucierać, dopóki nie przestanie przyklejać się do ścian rondelka. Do ostudzonej masy wystarczy potem dodać jajko, zmiksować i wstawić do piekarnika w dwóch foremkach. W tym czasie możesz zacząć przygotowywać krem, który także będzie musiał ostygnąć. Gdy wszystko jest już chłodne, nałóż całość kremu na jeden placek ciasta i przykryj go drugim, dociskając lekko. Godzina schładzania w lodówce z powodzeniem wystarczy – oprósz jeszcze na wierzchu cukrem pudrem, a potem delektuj się wspaniałym słodkim kremem. Ciasto idealnie komponuje się z kawą. Sama karpatka swoją nazwę zawdzięcza nietypowemu wyglądowi – ciasto parzone rośnie nierównomiernie, a na jego powierzchni tworzą się wybrzuszenia, przypominające góry. Właśnie od nich, a konkretnie od Karpat, pochodzi intrygująca nazwa.