Przed Twoim dzieckiem 10 długich miesięcy intensywnego szkolnego wysiłku. Nie jest tajemnicą, że funkcjonowanie naszego organizmu, w tym także umiejętność koncentracji, łatwość przyswajania wiedzy czy zapamiętywania zależą m.in. od jakości codziennego jadłospisu. Zastanówcie się czego spożywacie za dużo, a czego brakuje w Waszej codziennej diecie. Nie zapomnijcie o niezbędnych tłuszczach, które znajdują się m. in. w olejach roślinnych i dobrej jakości margarynach.

Warto poświęcić trochę uwagi i przyjrzeć się dokładnie produktom, wchodzącym w skład codziennej diety naszych dzieci. Przecież autorami tej diety jesteśmy my sami.

Jak pokazało badanie przeprowadzone przez instytut GFK dla marki Rama, pierwsze śniadanie zjada codziennie około 80% dzieci, natomiast drugie, już tylko 67%. Najbardziej popularnym posiłkiem śniadaniowym są kanapki, przyrządza je 78% z nas. Z kolei na zestawy kanapkowe składają się zazwyczaj: wędlina (84%), ser żółty (68%). Brzmi dosyć monotonnie. Czy przygotowując posiłki zastanawiamy się, co oprócz walorów smakowych dostarczają one naszym dzieciom? Z analizy powyższych danych wynika, że jest w tym zakresie wiele do zrobienia. Niezależnie od tego, czy śniadaniowa rutyna wynika z pośpiechu, przyzwyczajenia czy braku refleksji - faktem jest, że diety naszych dzieci są zbyt ubogie w dobre tłuszcze niezbędne dla ich prawidłowego rozwoju.

Tłuszcze, białko i węglowodany to podstawowe składniki, które każdego dnia musimy przyswajać ze spożywanych posiłków. Aż 30% dziennej puli kalorii powinno pochodzić z tłuszczów. Witaminy, składniki mineralne, błonnik, to sprzymierzeńcy prawidłowego rozwoju i funkcjonowania naszego organizmu i niezbędne elementy codziennej diety. Czy wiemy gdzie ich szukać? Badanie pokazało, że nie do końca. Zbyt mało z nas wzbogaca jadłospis swoich pociech o świeże warzywa i owoce, ryby, zdrowe nienasycone tłuszcze, produkty pełnoziarniste, orzechy i chudy nabiał, a to one właśnie są prawdziwą skarbnicą tak cennych dla ich rozwoju składników. Produkty pełnoziarniste to takie, które zawierają mąkę z pełnego przemiału czyli ziaren zbóż zmielonych razem z otoczką. Takie pieczywo zawiera dużo błonnika, mniej cukru, kwas foliowy i niacynę czyli witaminę B3. Chudy nabiał oznacza mniej tłuszczu bez utraty pozostałych wartości.

Zanim zapełnimy koszyk zastanówmy się, jakie składniki odżywcze są zawarte w produktach, z których przygotujemy naszym dzieciom posiłek. Zdrowy jogurt naturalny ze świeżymi owocami lub kefir zamiast owocowych jogurtów zawierających masę cukru? Świeże owoce zamiast ciastek? Kilka orzechów lub warzywa zamiast chipsów? Chudy drób zamiast tłustej wieprzowiny ? Pełnoziarniste pieczywo i kasze zamiast bułek pszennych i drożdżówek? Woda mineralna zamiast słodkich, gazowanych napojów? Produkty zawierające tłuszcze roślinne zamiast zwierzęcych? Na każde z tych pytań odpowiedzmy sobie – tak! Dzięki temu dieta naszych dzieci będzie zdrowsza. Diagnoza jest jednoznaczna – wielu rodziców czeka egzamin poprawkowy. Mam dla Was ściągawkę z dobrych śniadań. Oto kilka propozycji na zdrowe i smaczne drugie śniadanie.

Kanapka z indykiem
- chleb mieszany (żytnio-pszenny) ze słonecznikiem
- margaryna Rama
- plaster pieczonego w ziołach indyka
- papryka
- cykoria

Grahamka z twarożkiem
- grahamka
- margaryna Rama
- chudy twaróg
- pomidor z bazylią

Kanapka z warzywami
- chleb wiejski
- pieczarki, cebula i czosnek podsmażone na margarynie Rama
- tarty żółty ser
- szczypta gałki muszkatołowej
- pieprz

Kolorowe, urozmaicone kanapki zachęcą Wasze dzieci do jedzenia drugiego śniadania. Warto poświęcić nieco więcej czasu na początku roku szkolnego i zmienić nasz sposób myślenia o szkolnym śniadaniu.