Czas na najpopularniejszą z polskich zup – pomidorową. Najlepsza jest oczywiście ze świeżych pomidorów. Poza sezonem zaś używam pomidorów z puszki, które są moim zdaniem zdecydowanie lepsze niż dostępne w tym czasie pomidory szklarniowe.

Do pomidorowej nie potrzebujemy mocnego wywaru - wystarczy aromat dobrych pomidorów. Jeśli nie świeżych, to idealne w tym celu będą pomidory z puszki połączone z podsmażoną cebulą, czosnkiem i ostrą papryczką, jeżeli lubicie bardziej intensywne smaki. Pomidorową bazę wystarczy zalać bulionem warzywnym lub drobiowym, mniej więcej w stosunku 1:1, a następnie zmiksować. Tak przygotowaną zupę pomidorową podaję z jogurtem naturalnym zamiast śmietany. Całość doprawiam posiekaną bazylią i lubczykiem. To ulubiona wersja zupy pomidorowej w mojej rodzinie.
Zupa pomidorowa w rozmaitych wersjach, w przeciwieństwie do naszej polskiej ogórkowej, znana jest w wielu krajach. Szczególnie tam, gdzie pomidory są ogólnodostępnym i tanim składnikiem: w Włoszech, Hiszpanii czy Bułgarii. Kiedyś byłem zdania, że polskie pomidory mają za mało słońca, żeby być tak dobre, jak te z cieplejszych krajów Europy. Dziś myślę inaczej - w sezonie letnim, czyli od lipca do września, polskie pomidory nie mają sobie równych. Najbardziej lubię słodkie i soczyste malinowe. Kroję, dodaję odrobinę oliwy i pieprzu... Ach, ten wprost niebiański smak! Rozmarzyłem się, a tu woła pomidorowa! Wracając więc do tematu, pomidory bardzo dobrze komponują się z rozmaitymi smakami. Spróbujcie na przykład nieoczywistego połączenia pomidorów i pomarańczy. Założę się, że będziecie zaskoczeni, jak świetnie smakuje.

https://www.przepisy.pl/przepis/zupa-pomidorowo-warzywna-z-nuta-pomaranczy