Rodzaj makaronu nie ma znaczenia – MIT
Najlepszy makaron do większości dań obiadowych to ten, który wyprodukowano z pszenicy durum. Semolina, czyli gruboziarnista mąka, którą produkuje się z twardych ziaren jest gwarantem tego, że makaron nie będzie się sklejał. Podobne właściwości ma także ten z mąki pełnoziarnistej. Przekonaj się, używając tego makaronu do spaghetti bolognese po sycylijsku.
Makaron lubi się z wodą – PRAWDA
Zadbaj o to, aby w garnku znalazła się odpowiednia ilość wody. Zwykle idealne proporcje to 1 litr na każde 100 g suchego produktu. Dzięki temu łatwiej będzie go mieszać w trakcie gotowania. Czynność ta jest ważna, ponieważ chroni makaron przed niepożądanym sklejaniem się. Pamiętaj o tym, przyrządzając smażony makaron po seczuańsku.
Woda musi wrzeć – PRAWDA
Makaron powinien być wrzucany bezpośrednio do wrzącej wody. Ten gotowany w niższej temperaturze niż 100 st. C nie będzie szczególnie apetyczny. Nie zapomnij o tym, przygotowując spaghetti z oliwkowym sosem.
Al dente gwarantem sukcesu – PRAWDA
Makaron al dente to taki, który nie został do końca ugotowany, występuje w postaci półtwardej. Łatwo przeoczyć idealny moment, w którym powinno się go odcedzić – kontroluj zatem uważnie jego stan. Warto próbować co jakiś czas, czy jest już gotowy – idealny poznasz po tym, że po przecięciu makaronu, będzie widoczna ciemniejsza warstwa w środku. Przyrządzony w taki sposób jest niezbędny do wielu dań makaronowych, np. rurek w sosie pieczarkowym z suszonymi pomidorami.
Do gotującej się wody powinno się dodać olej – MIT
Zabieg ten, zdaniem wielu, ma za zadanie ochronić makaron przed ewentualnym sklejeniem się. Rzeczywistość jest jednak nieco inna – tak naprawdę to odpowiednia ilość wody użyta do gotowania makaronu wystarczająco przed tym chroni. Przekonaj się o tym, przyrządzając cztery sery z kurczakiem.
Makaron należy przelać zimną wodą – MIT
Makaron jest na tyle nieskomplikowaną w przygotowaniu bazą potraw, że powinno się go podawać świeżo po ugotowaniu. Przelewanie zimną wodą jedynie go wyziębi – co nie jest szczególnie pożądane w przypadku gorących dań. Dużo lepszy efekt przyniesie wymieszanie go z niewielką ilością oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia i rozłożenie na blaszce. Taka czynność w wystarczającym stopniu chroni makaron przed sklejaniem. Zobacz, jakie to skuteczne, przygotowując spaghetti a la carbonara.
Do sosu możesz dodać każdy rodzaj wina – MIT
Jeśli chcesz przygotować sos z użyciem wina, zapamiętaj jedną prostą zasadę: do białych sosów używa się białego, do ciemnych czerwonego. Szczególnie dobrze sprawdzą się tu ich wytrawne gatunki. Pamiętaj, że przyrządzany w ten sposób sos będzie gotowy wtedy, gdy wino zostanie całkowicie zredukowane, czyli – innymi słowy – odparowane. Ogranicz też użycie cytryny – połączenie tego owocu z alkoholem poskutkuje przesadną kwaśnością dania. Spróbuj zmodyfikować przepis na spaghetti bolognese extra ziołowe, zastępując część wody czerwonym winem. Jeśli lubisz kulinarne innowacje, to taki eksperyment z pewnością Ci się spodoba.
Ważny jest jedynie smak – MIT
„Nie liczy się wygląd, tylko smak” – to zasada, która nie odnosi się do dań makaronowych. Zadbaj zatem o to, aby podawana przez Ciebie potrawa, dobrze prezentowała się na talerzu. Efekt taki osiągniesz, gdy przystroisz ją świeżymi ziołami – w roli ozdoby sprawdzą się np. listki bazylii lub oregano. Sprawdź, jak dobrze będzie prezentowało się spaghetti po florencku ozdobione w ten sposób.
Penne, spaghetti, kokardki, świderki – nie jest istotne, jaki rodzaj makaronu wybierzesz. Ważne, by był idealnie ugotowany. Dzięki przedstawionym tu trikom jego przyrządzanie będzie proste i zawsze udane. Wypróbuj je już dziś, eksperymentuj i kreuj dania, których nie powstydziliby się włoscy szefowie kuchni!