Czego nie można mrozić, a co można? Jakie produkty?

Mrożenie to wspaniały sposób na przedłużenie trwałości żywności, ale warto wiedzieć, czego nie można mrozić, żeby uniknąć niepotrzebnej straty produktów.

Czego nie można mrozić?

Zamrozić możecie w zasadzie wszystko, ale sęk w tym, że niektóre surowce po rozmrożeniu praktycznie nie będą nadawały się do użycia, więc nie zaleca się przechowywania ich w ujemnych temperaturach. Zakaz mrożenia konkretnych produktów nie oznacza, że po rozmrożeniu staną się niestrawne lub szkodliwe dla zdrowia, tylko że pogorszą się ich właściwości, więc trudniej będzie je wykorzystać. Istnieje jednak niebezpieczeństwo zatrucia się salmonellą, dlatego lepiej nie mrozić np. tatara z surowym żółtkiem i unikać ponownego mrożenia takich składników, jak surowe mięso czy jaja.

Z jakimi produktami może się tak stać? Przede wszystkim z owocami i warzywami, które zawierają dużo wody. Do mrożenia nie nadają się m.in. cytrusy, czyli cytryna, pomarańcze i mandarynki, a także sałata, ogórki oraz pomidory. Co istotne, nawet największa staranność w mrożeniu powyższych surowców nie uchroni ich przed stratą pierwotnej konsystencji i przed pogorszeniem smaku.

Co można mrozić, a czego nie?

Mrożenie to skuteczny sposób przedłużenia trwałości jedzenia, ale niektórych produktów nie powinno się mrozić, dlatego że po rozmrożeniu tracą swoją konsystencję, kolor i smak. Co można, a czego nie wolno mrozić?

• Mrożeniu z powodzeniem podlegają wszystkie rodzaje mięsa, podrobów i twardych serów, a także ryby, owoce morza, owoce jagodowe, grzyby i niektóre warzywa, szczególnie marchew, zielony groszek, brokuły, kalafior, fasolka szparagowa i brukselka.
• Do mrożenia nie nadają się ryż, makaron i ziemniaki oraz potrawy z tymi składnikami, np. zupy lub pasty, bo po rozmrożeniu wyglądają nieapetycznie.