Paluszki ziemniaczane z serem – chrupiące

Oto propozycja na prostą, ale niezwykle smaczną przekąskę, która wykorzystuje ziemniaki w innej, ciekawej formie. Paluszki ziemniaczane to danie, które ma potencjał, aby stać się ulubionym dodatkiem do dań głównych lub samodzielną potrawą. Zobaczycie, że przygotowanie paluszki ziemniaczane z serem nie jest skomplikowane i może stanowić przekąskę podczas spotkań z przyjaciółmi. Skupimy się na technice smażenia, która gwarantuje, że otrzymamy idealnie chrupiące paluszki ziemniaczane.

Idealne purée na paluszki ziemniaczane

Sukces tego dania zależy od jakości i konsystencji purée ziemniaczanego. Nie możemy użyć dowolnie ugotowanych ziemniaków. Potrzebujemy bazy, która będzie zwarta i pozbawiona nadmiaru wilgoci.

Gotowanie i obróbka ziemniaków do paluszków ziemniaczanych

Wybierzcie ziemniaki o dużej zawartości skrobi. Należy ugotować je w mundurkach lub obrane, ale w małej ilości wody. Po ugotowaniu ziemniaki odcedźcie i, co najważniejsze, odparujcie je przez kilka minut. Można je w tym celu postawić na małym ogniu. Ziemniaki nie mogą być wodniste, ponieważ zbyt duża wilgoć spowoduje, że ciasto będzie się kleić i nie uda się uformować paluszki ziemniaczane.

Następnie ziemniaki należy dokładnie utłuc lub przecisnąć przez praskę. Nie używajcie blendera ani miksera, ponieważ sprawią one, że purée stanie się kleiste i straci swoją strukturę. Powinno być gładkie i suche.

Dodatki i ser

Do przestudzonych, ale wciąż ciepłych ziemniaków dodajemy mąkę, która zwiąże ciasto. Następnie wchodzi ser – najlepiej sprawdzi się parmezan lub inny twardy ser o intensywnym smaku. Właśnie on sprawia, że nasze paluszki ziemniaczane z serem są tak wyjątkowe. Parmezan dodaje głębi i aromatu. Dodatkowo wbijamy jajko, które jest spoiwem, oraz pieprz. Pamiętajcie, że ziemniaki nie powinny być gorące w momencie dodawania jajka i sera. Zbyt wysoka temperatura może spowodować, że ciasto straci swoją teksturę. Musimy zagnieść ciasto krótko, tylko do połączenia składników. Zbyt długie zagniatanie uaktywni skrobię i sprawi, że ciasto będzie gumowe.

Przepis na paluszki ziemniaczane

Wałkowanie i cięcie

Ciasto ziemniaczane jest dość delikatne, dlatego musimy pracować na blacie oprószonym mąką. Ciasto należy podzielić na mniejsze części i z każdej uformować wałek o średnicy około 2 centymetrów. Następnie te wałki kroimy na mniejsze, centymetrowe kawałki. To właśnie w ten sposób uzyskujemy idealne, małe chrupiące paluszki ziemniaczane.

Aby paluszki były równomiernie chrupiące, możemy je delikatnie spłaszczyć. Niektórzy dodatkowo panierują je w bułce tartej, ale dla zachowania delikatnego smaku ziemniaków, ten przepis na paluszki ziemniaczane pomija dodatkową panierkę. Kształt jest ważny, ponieważ wpływa na czas smażenia.

Przygotowanie tłuszczu

Smażenie jest decydującym etapem, aby paluszki stały się chrupiące. Na głębokiej patelni rozgrzewamy tłuszcz. Najlepiej sprawdzi się olej rzepakowy lub słonecznikowy. Tłuszczu musi być wystarczająco dużo, aby paluszki swobodnie w nim pływały. Jeśli zdecydujecie się na paluszki ziemniaczane smażone w głębokim tłuszczu, odpowiednia temperatura jest niezwykle istotna. Musi być wysoka, ale nie tak, by tłuszcz dymił. Zbyt niska temperatura sprawi, że paluszki wchłoną tłuszcz i nie będą chrupiące.

Paluszki ziemniaczane smażone do perfekcji

Wrzucamy paluszki ziemniaczane na rozgrzany tłuszcz i smażymy, aż uzyskają piękny, złocisty kolor. Powinniśmy je obracać w trakcie smażenia, aby równomiernie się zrumieniły z każdej strony. To nie jest długi proces, zazwyczaj trwa to kilka minut. Złoty kolor to znak, że osiągnęliśmy cel – paluszki ziemniaczane smażone są gotowe.

Po usmażeniu wyjmujemy je z tłuszczu i umieszczamy na ręczniku papierowym. Ręcznik wchłonie nadmiar tłuszczu, co jest kluczowe dla zachowania chrupkości.