Janginizacja – ile soli? Co to jest? Jakie owoce można tak przygotować?
Jakie rezultaty daje janginizacja? Co to jest? Czy naprawdę wystarczy dodać trochę soli, by z dojrzałych owoców wydobyć ich naturalną słodycz? Ta prosta metoda przygotowywania przetworów na zimę jest nie tylko smaczna, ale również i znacznie tańsza, ponieważ nie dodaje się tutaj ani grama cukru. Poznajcie podstawowe zasady janginizacji i przygotujcie zapasy na zimę złożone jedynie z naturalnych składników.
Janginizacja – co to takiego?
Gdy zaczyna się sezon na przetwory, wiele osób stara się przygotować jak najwięcej zapasów na zimę, zwłaszcza gdy owoce czy warzywa pochodzą z własnej lub dobrze sprawdzonej uprawy. Ogórki, cukinie, jabłka, śliwki, maliny… lato i jesień obfitują w mnóstwo wyśmienitych smaków, które warto zamrozić lub pasteryzować, co pozwoli zachować ich największe walory przez całą zimę. Jedną z popularnych od niedawna metod przedłużenia przydatności słodkich produktów jest pasteryzacja bez cukru. Zastanawiacie się, czy to możliwe i jakie owoce można? Janginizacja dotyczy przede wszystkim dobrze dojrzałych oraz zdrowych sztuk zawierających dużo fruktozy, ponieważ tylko wtedy dżemy czy konfitury pomimo dodania soli będą naturalnie słodkie.
Co to jest janginizacja? Ile soli należy dodać?
Janginizacja została wymyślona w Japonii w połowie XVIII wieku na potrzeby kuchni makrobiotycznej opierającej się na zachowaniu równowagi pomiędzy pierwiastkami yin i yang. Sam proces jest bardzo naturalny i niesie ze sobą więcej korzyści niż w przypadku przygotowywania dżemów czy konfitur z dodatkiem cukru czy stosowania innych metod konserwujących. Jakie są plusy janginizacji?
- Podczas procesu pasteryzacji produkty nie są niepotrzebnie dosładzane.
- Pomimo podsmażania i gotowania w słoikach owoce zachowują swój kolor oraz wyjątkową słodycz.
- Przetwory zawierają zdecydowanie mniej cukru niż te przygotowywane tradycyjną metodą.
- Szczypta soli dodana do słoika z owocami nie tylko wydobywa ich słodkość, ale także działa konserwująco zapobiegając psuciu czy powstawaniu pleśni.
- Dodana sól (mała szczypta na 1 kilogram owoców) jest zupełnie niewyczuwalna w gotowych przetworach.
Jakie owoce można janginizować?
Janginizacja to inaczej przetwory bez dodatku cukru. Dlatego, aby były smaczne, powinny się składać z owoców zawierających sporą ilość fruktozy. Zatem do konserwacji żywności tą prostą metodą stosuje się m.in. gruszki, truskawki, maliny, śliwki, czereśnie, jabłka, winogrona, a nawet dojrzałe nektarynki. Janginizować można także wiśnie i czerwone porzeczki, które choć są dość kwaśne, świetnie nadają się jako dodatek do mięs, ciast czy deserów. Jeśli mimo wszystko chcecie dosłodzić takie przetwory, możecie zamiast cukru dodać słodzik (np. erytrytol), który nie zwiększy wartości kalorycznej, a nieco złagodzi kwasowość owoców. Ważnym punktem janginizacji jest wsypanie zaledwie szczypty soli na kilogram owoców. Choć można dodać najzwyklejszą odmianę kuchenną, warto postawić na odmiany zawierające makro- i mikroelementy, takie jak np. sól himalajska, kłodawska czy morska.
W jaki sposób janginizować owoce?
Janginizacja jest znacznie łatwiejsza i szybsza niż robienie dżemu czy powideł w tradycyjny sposób. Dodatkowo nie wymaga dokładnego odmierzania poszczególnych składników, czyli wody, cukru, substancji żelujących itd.
Przygotowanie słoików na zimę można podzielić na kilka prostych kroków.
- Zdrowe, dojrzałe owoce umyjcie w chłodnej wodzie i lekko osuszcie na ręczniku papierowym lub sitku.
- Te, które mają grubszą skórkę (jabłka, gruszki) obierzcie ze skórki, pozbawcie gniazd nasiennych i pokrójcie na mniejsze kawałki.
- Drobne owoce (truskawki, maliny, jagody) rozgniećcie widelcem i przerzućcie do garnka z grubszym dnem, co zmniejszy ryzyko przypalenia.
- Mieszając od czasu do czasu, gotujcie miazgę z dodatkiem soli (szczypta na kilogram owoców), dopóki owoce się nie zaczną rozpadać, a masa nie zgęstnieje.
- W międzyczasie dokładnie wymyjcie i wyparzcie słoiki.
- Jeszcze gorące owoce przekładajcie do naczyń, a następnie szczelnie zamknijcie pokrywkami.
- Pasteryzujcie (czas pasteryzacji liczy się od momentu zagotowania wody) przez około 15 minut.
- Gotowe słoiki ułóżcie na ściereczce do góry dnem i pozostawcie do całkowitego ostudzenia.
- Przed schowaniem zapasów w spiżarni sprawdźcie czy wszystkie wieczka są wklęsłe, co oznacza, że zawartość słoików została dobrze zapasteryzowana.
Przygotowane w ten sposób maliny, gruszki czy truskawki świetnie się sprawdzą jako składnik w wielu przepisach na ciasta z owocami. Można je również użyć do przyrządzenia pysznych naleśników z sosem z owoców jagodowych, napojów jogurtowych lub budyniu udekorowanego gęstym musem. Z kolei janginizowana żurawina doskonale podkreśli smak góralskich naleśników z oscypkiem, peklowanej szynki lub soczystej pieczonej kaczki z sosem rodzynkowym. Smacznego!
Komentarze (0)