Lubię smak kremowych, okrągłych ziaren ryżu we włoskim risotto, oraz delikatnie słodko-kwaśny ryż do sushi. Moim faworytem jest jednak pochodzący z Indii ryż basmati.
Zapraszam do lektury drugiego przewodnika po ryżu (z przepisami!)

Zacznijmy od ryżu białego, o krótkich, owalnych ziarnach. Podczas gotowania rozkleja się,
a ziarenka ściśle do siebie przylegają, zachowując jednak pierwotny kształt. Ceniony jest w kuchni japońskiej (ryż do sushi) hiszpańskiej (wspaniała paella) czy włoskiej (risotta). W sklepach najczęściej kupicie pochodzący z Włoch ryż odmiany arborio. Można go użyć do wspomnianej wcześniej paelli.

http://www.przepisy.pl/przepis/paella-z-kurczakiem

lub do risotto (choć jemu poświęcę osobny, następny, wpis na blogu).

http://www.przepisy.pl/przepis/risotto-z-groszkiem-i-serem

Ryż basmati (mój ulubiony) jest wyjątkowo aromatyczny i pachnący. Bardzo trudno go rozgotować, co dla mnie osobiście jest ogromną zaletą. Po ugotowaniu pozostaje sypki i kruchy.

https://www.przepisy.pl/przepis/smazony-ryz-z-groszkiem

I jeszcze ryż jaśminowy, o subtelnym, kwiatowym aromacie. Długie, białe ziarna po ugotowaniu stają się lekko kleiste i miękkie. Idealnie komponuje się z różnymi daniami z mięsem i owocami morza. To prawdziwy arystokrata wśród ryżów. Bardzo lubię ryż jaśminowy na przykład z tajskim curry.

http://www.przepisy.pl/przepis/tajski-przysmak-z-kurczaka

Zachęcam zatem do próbowania. Naprawdę ryż ryżowi nierówny, każdy rodzaj ma inny smak i właściwości.