Wystarczy odrobina słynnej Garam Masali, by smaki orientu odmieniły oblicze obiadu. Przekonajmy się, że przyprawy mogą być cenniejsze niż złoto!
Bogactwo w proszku
Jedni liczą fortunę w sztabkach złota, do drugich bardziej trafiają liczby na koncie bankowym. Zgłębiając nieco historię przypraw, można dowiedzieć się, że przez setki lat płacono za nie krocie. Pożądany towar! W XVI wieku mogły sobie na nie pozwolić wyłącznie najbogatsze elity. Funkcjonowało powiedzenie lepszy funt szafranu, niż wóz siana. Nic dziwnego, że indyjscy kucharze stawiają na tę najbardziej aromatyczną walutę! Lokata procentuje wybornymi zyskami na talerzach! Najlepsze notowania ma zdecydowanie mieszanka Garam Masala. W każdej szczypcie chowają się właściwości, które w znakomity sposób zmieniają smak i kolor jedzenia. Smaki słodkie, gorzkie, cierpkie i ostre w wyważony sposób przenikają się. Wyrazista kompozycja, łącząca wszystko, co najlepsze w indyjskich kulinariach. Dzięki niej butter chicken został jednym z najbardziej rozpoznawalnych, orientalnych dań i to w skali światowej! Do Polski specjały z dalekiej Azji dotarły stosunkowo niedawno, ale już zdążyły się zadomowić. Kolorowe przyprawy pozwolą nam poznać je od najsmaczniejszej strony.
Garam Masala bez tajemnic
Czy udka z kurczaka z grilla mogą nas czymś jeszcze zaskoczyć? Przecież przyrządzanie potraw z rożna mamy opanowane do perfekcji… Egzotyczna marynata zamienia posiłek w podróż po nieznanych do tej pory gastronomicznych zakątkach. Nie trzeba inwestować w budowę popularnego w Indiach pieca tandoor. Zdobyć Garam Masalę jest zdecydowanie prościej! Za jej niebywały smak odpowiadają nie tylko poszczególne elementy, ale także sam sposób ich łączenia.
Tradycyjna receptura zawiera pachnące gwiazdy wśród przypraw – zazwyczaj czarny pieprz, kardamon, kolendrę, kumin, goździki i imbir. Nic nie stoi na przeszkodzie, by dodać także liść laurowy i cynamon. Tak naprawdę każdy rejon Indii ma swój własny przepis na aromatyczny sukces! Wybór składników to dopiero początek przygody z Garam Masalą. Każdy z nich należy uprażyć, a następnie zmielić w młynku lub moździerzu. To wystarczy, by niesamowity, korzenny aromat wypełnił całą kuchnię. Co potem? Już tylko gotowanie! Może pierożki samosa zamiast tradycyjnych ruskich? Zamiast klasycznego gulaszu, bardziej elegancko zaprezentuje się roghan josh z jagnięciny. Przygotujmy się na to, że w naszej jadalni zapanuje upalny, zwrotnikowy klimat. Słowo garam tłumaczone jest jako ciepły, gorący, a masala oznacza przyprawę. Mamy więc do czynienia z naprawdę ognistą mieszanką! Według tradycji i przekonań ajurwedy indyjska Garam Masala skutecznie rozgrzewa. Tzw. ogień trawienny jest niezbędny dla prawidłowego funkcjonowania organizmu. Należy więc dostarczać ciału odpowiednią dawkę żywności, która ten płomień rozpali. Wzbogacony o papryczkę chili kurczak tikka masala na jednej iskrze nie poprzestanie! Zwiększenie wewnętrznej temperatury poprawia metabolizm i wspomaga układ trawienny. Odrobina ognia na talerzu z pewnością nie zaszkodzi. Koniec z daniami bez wyrazu! Garam Masala oprócz swoich pikantnych właściwości, posiada także słodsze oblicze. I to bez dodatku cukru! Starannie dobrane składniki równoważą smak, więc pieczoną marchew z pasternakiem i ciecierzycą można uznać za wartościowe słodycze, po których nie złapią nas wyrzuty sumienia.
Wegetariański raj
Gotowanie po indyjsku to łączenie wielu różnorodnych produktów. Aromatyczne przyprawy świetnie komponują się z drobiem, baraniną i rybami. Mimo to mięso wcale nie jest najbardziej rozchwytywanym produktem. Podstawowymi składnikami diety indyjskiej są ryż, rośliny strączkowe, pszenica. Kucharze wolą sięgać po przepisy na curry ziemniaczane z fasolką szparagową. Kuchnia hinduizmu zabrania jedzenia mięsa, z największym naciskiem na wołowinę. Wszak krowy w Indiach są wyjątkowo uprzywilejowane! Z drugiej strony część ludności związana jest z religią muzułmańską, więc niedopuszczalne są potrawy z wieprzowiny. Chana dal – potrawka z grochu posiada dużo większe szanse na pogodzenie wszystkich przy stole. Nie ma to, jak pyszny kompromis!