Dla zdrowia!
![](http://az.przepisy.pl/www-przepisy-pl/www.przepisy.pl//przepisy3ii/img/variants/535x0/jam5717383.jpg)
Choć ube możemy potraktować jako uzupełnienie posiłku, nie powinniśmy bagatelizować jego składu. Przede wszystkim bulwy tych fioletowych ziemniaków są znakomitym źródłem potasu, który pomaga w prawidłowym funkcjonowaniu układu nerwowego oraz mięśni. Odgrywa on też ważną rolę w utrzymaniu ciśnienia krwi na właściwym poziomie.
Co jeszcze znajdziemy w fioletowym ziemniaku? Witaminę C, biorącą udział w produkcji kolagenu w celu zapewnienia prawidłowego funkcjonowania naczyń krwionośnych, kości, chrząstki, skóry, zębów oraz dziąseł. W pochrzynie skrzydlatym nie brakuje także witaminy B6, która przyczynia się do regulacji aktywności hormonalnej. Pomaga ona w eliminowaniu uczucia zmęczenia i znużenia. Wspiera również produkcję czerwonych krwinek. Najwyższa pora na wprowadzenie fioletowego miąższu ube do naszego repertuaru kulinarnego!
powrót do góryZainspiruj się!
![](http://az.przepisy.pl/www-przepisy-pl/www.przepisy.pl//przepisy3ii/img/variants/535x0/jam4249890.jpg)
W Wietnamie pochrzyn skrzydlaty jest chętnie wykorzystywany do zup. Nie powinny nam jednak kojarzyć się z klasycznymi zupami ziemniaczanymi z domowych kuchni i przepisów przekazywanych z pokolenia na pokolenie. W przypadku azjatyckich specjałów stawiamy na aromatyczne buliony, mięsne dodatki i wyjątkowo bogaty aromat. W przepisach na zupę z ube nie powinno zabraknąć imbiru, czosnku, kopru włoskiego, cynamonu, goździków oraz cebuli. Do zrobienia nieco mniej egzotycznej zupy pochrzynowej możemy wykorzystać seler naciowy oraz marchewkę. Kojarzone z orientalną kuchnią grzyby shiitake także będą cennym dodatkiem.
Pokrojony w plastry lub w kostkę pochrzyn sprawdzi się jako element omletu. W takim wydaniu jeszcze nie gościł na naszych talerzach. Zaskakujące połączenia bardzo często okazują się wyjątkowo smaczne – tak będzie i w tym przypadku. Wykorzystajmy ube w przepisie na zapiekankę, którą urozmaicimy orzeszkami ziemnymi i aromatycznymi przyprawami. Nie można zapomnieć o hojnej porcji ulubionego sera żółtego, który pod wpływem wysokiej temperatury apetycznie się rozpuści i połączy resztę składników.
Pamiętajmy o tym, że jam przygotowany w podobny sposób jak ziemniaki będzie doskonałym uzupełnieniem posiłków. Delikatne mięsa, np. cielęcina czy jagnięcina, aż się proszą o podanie w towarzystwie oryginalnego, fioletowego purée z pochrzynu skrzydlatego. Bulwa pokrojona w większe kawałki wzbogaci gulasz albo leczo. Będzie smacznym i zachęcającym dodatkiem do dań warzywnych.
powrót do góryCzy wiesz, że?
![](http://az.przepisy.pl/www-przepisy-pl/www.przepisy.pl//przepisy3ii/img/variants/535x0/jam3588594.jpg)
- Pochrzyn skrzydlaty w tropikalnych i subtropikalnych rejonach świata jest nazywany „rośliną na okres głodu”. Sławę tę zyskał dzięki temu, że jest łatwy w uprawie. Cechuje go szybsze tempo wzrostu i większa zawartość składników odżywczych w porównaniu do innych odmian jamu. Bulwy również świetnie znoszą długie przechowywanie.
- Największe uprawy pochrzynu skrzydlatego zlokalizowane są w Afryce Zachodniej. Prym w produkcji tego przysmaku wiodą Nigeria i Ghana. Równie popularny jest w Azji Południowo-Wschodniej. Bez problemu trafimy na niego w Ameryce Południowej oraz Australii.
- Choć ube nadal pozostaje w tych rejonach jednym z podstawowych składników jadłospisu, areał jego uprawy w ostatnich latach zmniejszył się na rzecz produkcji manioku oraz słodkich ziemniaków. Kolejną przyczyną tego stanu rzeczy jest rozwój turystyki oraz budownictwa mieszkaniowego na terenach, na których do tej pory uprawiano jam z powodzeniem.
- Rekordzistki wśród tych jadalnych bulw mogą osiągać wagę 70 kilogramów i długość około 1,5 metra.
- W zależności od tego, w którym zakątku świata wylądujemy, spotkamy się z bardzo różnorodnymi określeniami pochrzynu skrzydlatego. W rodzinnych stronach, czyli na Filipinach, nazywany jest ube. Podobnie brzmi w Indonezji – ubi. W Indiach funkcjonują terminy ratalu oraz violet yam.
- Na świecie ogółem istnienie ponad 600 różnych gatunków jamu. Różnią się między sobą kolorem skórki – od ciemnobrązowego do jasnoróżowego – oraz barwą miąższu. Fioletowy prawdopodobnie najbardziej rzuca się w oczy, ale znajdziemy odmiany z miąższem białym, kremowym, żółtym czy różowym.
- O istotnej roli ube w krajach afrykańskich świadczy organizowanie uroczystych dożynek, znanych szerzej jako Yam Festival. Tradycja ta celebrowana jest przede wszystkim w Nigerii oraz Ghanie. Uroczystości odbywają się na początku sierpnia pod koniec pory deszczowej. Stanowią symboliczne zakończenie żniw i rozpoczęcie kolejnego cyklu pracy.
Z czym to się je?
![](http://az.przepisy.pl/www-przepisy-pl/www.przepisy.pl//przepisy3ii/img/variants/535x0/jam2508559.jpg)
Na początku warto wyjaśnić drobne zamieszanie, które może wywoływać liczba nazw dla pochrzynu skrzydlatego. Ube jest jednym z rodzajów jamu (zapisywanego również jako yam), wykorzystywanego w kuchniach na całym świecie. Ta odmiana pochodząca z Filipin funkcjonuje pod polską nazwą pochrzyn skrzydlaty i z pewnością doda skrzydeł wszystkim kucharzom, którzy wpadli w kulinarną monotonię. Uwagę zwraca już sam kolor bulwiastego miąższu, którego odcień można porównać z burakami ćwikłowymi.
Pochrzyn skrzydlaty jest spożywany w całości – najczęściej gotowany lub pieczony. Będzie barwnym akcentem we wszelkiego rodzaju zapiekankach. Wzbogaci nie tylko wegetariańskie menu – nawet najwięksi zwolennicy zestawu obiadowego w postaci kotleta schabowego i gotowanych ziemniaków posypanych koperkiem z łatwością będą w stanie się do niego przekonać. Skoro wielu z nas zajada się frytkami z batatów, czemu nie spróbować ich w wersji fioletowej? Nadal będzie smacznie. W przygotowaniu ube możemy wykorzystywać nasze ziemniaczane doświadczenia. Krojone w plasterki i podsmażone na patelni, będą równie nieskomplikowane w przygotowaniu co kremowe purée. Ważne jest, by przed właściwą obróbką dokładnie opłukać bulwy pochrzynu skrzydlatego pod bieżącą wodą. W ten prosty sposób pozbędziemy się ewentualnej goryczki.
Do czego jeszcze warto dodawać pochrzyn skrzydlaty? Doskonale komponuje się on z gęstymi sosami i gulaszami. Okaże się to szczególnie przydatne, gdy tradycyjne przepisy nieco już nam spowszednieją i będą wymagać apetycznego odświeżenia. Możemy do nich zaliczyć recepturę sałatki ziemniaczanej, która z ube nabierze zupełnie nowych kolorów – dosłownie i w przenośni. Łagodny, słodkawy smak jamu świetnie komponuje się wyrazistymi dodatkami, w tym czosnkiem i chili. W sam raz dla osób, które przepadają za nieco bardziej ognistymi doznaniami w kuchni. Rozmaryn nadaje charakteru i aromatu fioletowym bulwom pochrzynu skrzydlatego. W wersji pieczonej możemy skropić je odrobiną oliwy z oliwek.
Wygląda na to, że nie będziemy mieć problemów z włączeniem tropikalnej bulwy ube do dobrze znanych przepisów. Idąc o krok dalej, możemy zainspirować się specjałami typowymi dla miejsc, w których pochrzyn jadany jest na co dzień. O ile trudno byłoby nam sobie wyobrazić zbyt wiele zastosowań swojskiego ziemniaka w kontekście deserów, o tyle z pochrzynem nie będzie takiego problemu. Na Filipinach służy on do produkcji ube halayá, czyli słodkiego puddingu. Nadaje się do wypieku kruchych ciasteczek. Ze zmielonego miąższu można wykonać efektowną pastę, dzięki której desery – ciasta, tarty, lody i lukier – będą wyglądać jeszcze bardziej zachęcająco. Spotykane są również bulwy sprzedawane w słodkiej zalewie lub sproszkowane. W tej formie warto wzbogacać nimi ulubione koktajle. Pochrzyn skrzydlaty wykorzystywany jest również do wytwarzania mąki, która okazuje się bardzo wszechstronnym składnikiem.
powrót do góry
Komentarze (0)