Dla zdrowia!
Pojedyncze ziarno kakaowca mieści w sobie szereg składników mineralnych. Magnez, żelazo, wapń, potas, fosfor, miedź, cynk, mangan - lista jest naprawdę długa! Tak samo, jak zestawienie ich zdrowotnych właściwości. Nie zapomnij o kakao, by mieć dobrą pamięć! Unikaj go jedynie, jeśli zmagasz się ze zgagą lub zaparciami. Jest ono także cennym źródłem związków o charakterze przeciwutleniającym. Co jeszcze znajdziesz w tych aromatycznych granulkach? Masz za sobą ciężki, nerwowy dzień? Kakao Cię rozluźni! Zawarty w nim magnez i miedź zadba o właściwe funkcjonowanie układu nerwowego i odpowiedni stan psychiczny. Ponadto kakao jest znakomitym źródłem potasu, dzięki czemu wspomaga mięśnie oraz utrzymuje prawidłowe ciśnienie krwi. Małe ziarenka uzbrajają nas w cenny wapń, fosfor i mangan. Jest on potrzebny do utrzymania kości i zębów w zdrowiu. Te niepozorne ciemne nasionka są również skarbnicą żelaza odpowiedzialnego za prawidłowy transport tlenu w organizmie. Kakao zatroszczy się dodatkowo o naszą urodę. A to wszystko za sprawą cynku wpływającego dobroczynnie na wygląd skóry, włosów i paznokci. Z pokarmem bogów szybko staniesz na nogi i sam poczujesz się jak młody bóg!
powrót do góryZainspiruj się!
Majowie wykorzystywali ziarna kakaowca przy ceremoniach ślubnych oraz obrzędach religijnych. Miały przekonać bóstwa do pomyślnych zbiorów. Ty nie potrzebujesz specjalnej okazji. Sięgnij po kakao, gdy nabierzesz ochoty na szybki i prosty do zrobienia deser. Intensywnie pachnące czekoladą muffinki „Marchewkowe pole” wychodzą za każdym razem i nie wymagają wielogodzinnych przygotowań. Dla wszystkich spragnionych większych wyzwań i bardziej widowiskowych efektów kulinarnych potyczek polecamy tort czekoladowy z kremem kakaowym. Niekwestionowany król deserów! Boisz się, że czekolada i kakao to za dużo szczęścia na jeden raz? Czas na Ciasto czekoladowe z musem cytrynowym, które jest mistrzem przełamywania… smaków. Kakao lubi takie duety. Zawsze warto mieć je w zapasie na wszelki wypadek. Twoja pociecha właśnie oświadczyła Ci, że kilkoro kolegów wpadnie na podwieczorek? Nie ma to jak niespodziewany kinderbal! Gwarantujemy, że muffinki sowy będą dla najmłodszych nie lada atrakcją. Spokojnie, dla rodziców też znajdzie się coś dobrego. Ciasto czekoladowe z likierem Baileys niejednemu zawróci w głowie! Zrobiło się za słodko? Poznaj ciemną stronę mocy! Egzotyczny smak polędwiczek wieprzowych w kakao zabierze Twoje kubki smakowe na wyprawę w nieznane. Do drobiu podaj natomiast świąteczny sos mole, a przekonasz się, że kuchnia meksykańska każdego potrafi namówić do udziału w swojej barwnej fieście. Nawet kakao!
powrót do góryCzy wiesz, że?
- Oficjalna, łacińska nazwa kakaowca to theobroma cacao. Stanowi połączenie greckich słów theos – bóg oraz broma – napój, pokarm. Sama nazwa wskazuje więc na „napój bogów”.
- Kakao pochodzi z Ameryki Południowej, ale obecnie za większość, bo około 70% światowych dostaw, odpowiada Afryka, z czego aż 40% pochodzi z samego Wybrzeża Kości Słoniowej.
- Drzewa kakaowca potrafią rosną
nawet przez 200 lat. Długodystansowcy! Jednak ziarna wartościowe dla przemysłu spożywczego są wytwarzane przez roślinę „tylko” przez około ćwierć wieku.
- Majowie używali kakaowca jako cennej waluty. Dla przykładu – jednego królika można było kupić już za 10 ziaren, a osła za 50. Kakao było w cenie!
- Nie wszyscy byli zadowoleni z pojawienia się kakao w Europie. Państwa posiadające kolonie w Afryce nakładały na nowego przybysza wysokie podatki, by w ten sposób ograniczyć jego spożycie. Miało to zwiększyć popyt na kawę i herbatę, które pochodziły oczywiście z ich zamorskich terytoriów.
- Wędzenie to już nie tylko domena mięs. To samo można zrobić zarówno z ziarnami kakaowca, jak i masą kakaową. Pierwsza na świecie wędzona czekolada powstała w cukierni we włoskiej Ferrarze.
Z czym to się je?
Ziarna kakaowca przebyły długą drogę, byś teraz mógł się nimi cieszyć. Z tropikalnej ojczyzny do Europy sprowadził je nie kto inny jak jeden z najsłynniejszych odkrywców - Krzysztof Kolumb. Na dworze hiszpańskim ze zmielonych nasion przygotowywano gorący, gorzki napój – wówczas jeszcze według azteckiego przepisu. Dopiero w późniejszym czasie Europa postanowiła osłodzić sobie życie i doprowadzić kakao do smaku, który jest nam bliski dziś. Mleko, śmietanka i cukier – o tym nie śniło się Majom i Aztekom nawet w najśmielszych snach i hipnotycznych transach! Chcesz trochę bliżej poznać południowoamerykański klimat? Do napoju dodaj wanilię, kardamon, cynamon, pieprz cayenne. Obecnie kakao jest doskonałą bazą do ciasteczek, ciast, pierników, babeczek, naleśników i przygotowania najróżniejszych deserów. To wyjątkowy składnik, który daje niemal nieskończoną ilość kulinarnych możliwości. Nareszcie można zaszaleć! W końcu z jego ziaren otrzymuje się także królową słodkości – czekoladę. Im wyższa ilość kakao w jej składzie, tym więcej zawiera w sobie cennych składników. Kakao nadaje się tylko do deserów? Co to, to nie! Jest dużo bardziej wszechstronne. Zmiksuj je z bananem, nasionami chia i mlekiem migdałowym, a otrzymasz i pyszny koktajl. Wpisujemy kakao do klubu superfoods! I to na honorowym miejscu. Z nim przyrządzisz również makarony i wiele dań wytrawnych. Jego gorzki smak znakomicie komponuje się z wołowiną, wieprzowiną i kaczką. Takie zestawy lubią towarzystwo chili, cynamonu, gałki muszkatołowej, soli morskiej i pieprzu cytrynowego. W czasach Majów ważne uroczystości i rytuały nie mogły odbyć się bez udziału kakao. Dzięki tym magicznym ziarnom masz szansę zamienić codzienny posiłek w pyszną ceremonię!
powrót do góry
Komentarze (0)