Każdy dbający o linię na dźwięk słowa tłuszcz reaguje nerwowo, martwiąc się o swoją figurę. Pamiętajmy jednak, że istnieją tłuszcze korzystne zdrowotnie i potrzebne organizmowi do prawidłowego funkcjonowania. Właśnie takich dostarcza olej z pestek winogron. Porcja zdrowia prosto z natury! Mimo tego warto trzymać się starej, dobrej zasady: co za dużo, to nie zdrowo. Olej zawiera duże ilości kwasów tłuszczowych Omega-6, ale ich stosunek do kwasów Omega-3 nie jest zrównoważony.

Bez ograniczeń używajmy go w łazience. Bardzo dobrze wpływa na cerę naczynkową. Jest odpowiedni również dla skóry wrażliwej, przesuszonej i dojrzałej. Przyniesie ukojenie przy podrażnieniach oraz usprawni regenerację naskórka. Kilka kropel na płatku kosmetycznym dokładnie oczyści skórę.

Wizyta w najlepszym salonie fryzjerskim nie pomoże, jeśli włosy będą w złej kondycji. Zanim zdecydujemy się na drastyczne cięcie, nałóżmy na włosy winogronowe remedium. Odbuduje uszkodzenia w strukturze włosów i domknie ich łuski, dzięki czemu staną się wyraźnie gładsze i błyszczące. Kto nie lubi efektów widocznych właściwie od razu? Pielęgnacja w domowym zaciszu połączona z nowymi kulinarnymi odkryciami? W to nam graj!

Trwałość oleju ocenia się na około 6 miesięcy od daty produkcji. Nie żałujmy go zatem, by nie zmarnować żadnej kropli. Zacznijmy od sałatki paprykowej z soczystym kurczakiem i szynką. Nie każdy produkt podołałby zadaniu połączenia tak wielu różnorodnych składników. Olej z pestek winogron sprawdzi się w tym przypadku perfekcyjnie. Lubicie kontrastowe połączenia? Zatem sałatka arbuzowa z serem feta nie będzie wydawać się abstrakcyjnym zestawieniem. Kilkanaście minut w kuchni i wyczarujemy niesamowitą przekąskę do pracy.
Gdy planujecie kolację dla przyjaciół, ale brakuje Wam pomysłu na efektowny poczęstunek, sięgnijcie po sałatkę kuskus z kurczakiem i papryką. Danie sprawi, że przyjęcie nie może się nie udać. Olej z pestek winogron to nie tylko sałatki… Teoretycznie pozostaje w cieniu, a jego smak jest dość neutralny, ale przy korzennym śledziu z figami przekonamy się, że nadaje się do odważnych, kuchennych eksperymentów. Taki zestaw na świątecznym stole stanie się prawdziwym rarytasem. Przygotujcie się na serię pytań o przepis. Nie tylko od święta przydadzą się sandacz pieczony, ziemniaki, surówka z kapusty włoskiej z czerwoną fasolą jako sposób na obiad dla całej rodziny. Przyrządzenie go wciągniemy bez problemu w najbardziej napięty grafik codziennych obowiązków. W czym jeszcze sprawdzi się olej z pestek? Zaskakującą głębią smaku, aromatyczna zupa grzybowa z orzechami i szczypiorkiem jest idealna na rozgrzanie w chłodne, jesienne dni.

- Pestki winogron są określane jako materiał odpadowy przy produkcji wina. Olej w nich zawarty stanowi od 8 do 20% suchej masy.
- Z jego produkcji słyną przede wszystkim Włochy, Hiszpania i Chile. Powszechnie wiadomo, że te kraje znają się na winach, ale oleje to także ich mocna strona.
- Winogrona można spotkać na całym świecie. Ich pochodzenie związane jest z Azją, następnie przywędrowały do Europy, by stąd wyruszyć na podbój Ameryki Północnej.
- Pierwsze historyczne wzmianki na temat oleju z pestek winogron pochodzą z XVI wieku. W tym czasie Maksymilian I, noszący tytuły króla Niemiec i wybranego cesarza rzymskiego, przyznał przywilej jego produkcji… muzykom!
- Produkcja oleju na większą skalę wystartowała we Włoszech pod koniec XVIII wieku. Konkretnego rozpędu nabrała dopiero w XIX wieku we Francji.
- Pnącza winogronowe należą do grupy najstarszych roślin uprawnych na świecie. Dożywają nawet 100 lat i w tym czasie są w stanie wydawać setki kilogramów owoców. Niejedna fabryka chciałaby pracować tak efektywnie!

Nie ma już usprawiedliwienia dla marnowania jedzenia, skoro nawet z pestek można wyciągnąć coś dobrego. Olej ma jasnożółty lub jasnozielony kolor oraz łagodny zapach i smak. To ogromny atut dla wszystkich, którzy nie są fanami bardziej wyrazistych olejów. Nie dla każdego oliwa jest królową kuchni. Olej z pestek winogron podkreśla oryginalny smak świeżych warzyw, więc jest znakomitym dodatkiem do sałatek. Choć nie jest ani drogi, ani trudno dostępny, jak na razie nie posiada statusu najbardziej rozchwytywanego gatunku wśród olejów roślinnych. Podejrzewamy jednak, że jego pięć (albo i więcej) minut dopiero nadchodzi.
Jego wyjątkowo łagodne walory mogą być powodem, dla którego jeszcze nie zdobył w kuchniach dużej popularności. Ze względu na delikatny smak, nie nadaje się do doprawiania potraw. Doskonale jednak potrafi to przekuć w swoją główną zaletę. Nieodzowny podczas przygotowywania dań na bazie warzyw. Nie zmieni ich smaku, ale z łatwością go wyeksponuje. Takie wsparcie będzie w kuchni nieocenione. Sałata, pomidory oraz ogórki stworzą z olejem z pestek winogron fantastyczne kompozycje. Dodając odrobinę fety, uzyskamy przepis na prostą i smaczną przekąskę lub kolację. Szukacie bardziej nietypowych rozwiązań? Jesienią warto połączyć go z dynią, orzechami laskowymi, sałatą czy chudą kiełbasą.

Tłoczony na zimno powinien być przechowywany w butelce, najlepiej z ciemnego szkła. Najlepiej wygospodarować w spiżarni chłodne miejsce, można trzymać go także w lodówce. Olej z pestek winogron odnajdzie się w sosach sałatkowych, dipach, surówkach, domowym majonezie i pastach do smarowana pieczywa. Nie trzeba obawiać się o ich smak – winogronowy olej wspaniale go podkreśli.