Rzodkiewka cenna jest! Każda sztuka to naturalny koktajl „mocy”. Czujesz się niewyraźnie? Już dziś włącz różowe warzywo do swojego menu. Z nim przywitasz wiosnę w najlepszej formie.

Ponurej zimie mówimy stanowcze NIE! Nie potrzebujesz wielkiego ogrodu, by cieszyć się własną, pyszną rzodkiewką. Wystarczy, że znajdziesz dla niej trochę miejsca na parapecie. To niekłopotliwa lokatorka. Pamiętaj tylko, że uwielbia słońce. Od posadzenia nasion do zbioru trzeba zaczekać około 3-4 tygodnie. Prawdziwa sprinterka, prawda? Nim doczekasz się na wolniej dojrzewające warzywa, Twoją kuchnię wypełni zapach sosu rzodkiewkowego. Najchętniej pluskają się w nim ryby! Taki obiad posiada jeden minus – szybko znika.

Rzodkiewka ma ogromny temperament i lubi łamać przepisy. Myślisz, że chłodnik to wyłącznie buraki i ogórki? Ona się na to nie godzi! Chłodnik z rzodkiewki nie tylko efektownie wygląda, ale otwiera nowy rozdział w historii zup idealnych na lato. Nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że różowa, okrągła bohaterka jest bardzo muzykalna! Nie, to nie pomyłka – kanapki z szynką i rzodkiewką „Symfonia czerwieni” to prawdziwy koncert smaków. Śniadanie stanowi najważniejszy posiłek dnia. Nie jedz go w pośpiechu i wybierz wartościowe towarzystwo w postaci dipu rzodkiewkowego. Jeśli szukasz alternatywy dla tradycyjnych kanapek albo przekąski, którą Twoi goście zapamiętają na długo, przygotuj gofry z rukolą i łososiem wędzonym. Charakteru dodaje nie kto inny jak rzodkiewka! Miłośnicy pikantnych smaków nie przejdą obojętnie obok sałatki z kiełkami rzodkiewki. Tak, to jej kolejna odsłona, prawdziwy kameleon. Lekko, szybko i smacznie! Bez problemu zapakujesz ją jako przekąskę do pracy albo na wycieczkę. Już chyba wiesz, kto króluje w tym sezonie?

W starożytnym Egipcie zajadali się nią nie tylko faraonowie. Stanowiła też wynagrodzenie dla robotników budujących piramidy, w tym tę największą – piramidę Cheopsa.

Za jej ojczyznę uznaje się Chiny. Do dziś jest to jedyny rejon, w którym można ją spotkać rosnącą dziko.

Doceniana była również w średniowiecznej Europie. Miała opinię smacznego środka regulującego trawienie oraz specyfiku wpływającego na oczyszczenie.

Mimo że rodzinnego podobieństwa nie widać na pierwszy rzut oka, jest ona spokrewniona z kalafiorem, brokułem i brukselką. Trzeba przyznać – doborowe towarzystwo!

W kuchniach chińskiej i japońskiej bardzo popularną praktyką jest przygotowywanie rzodkiewki w formie… kiszonki!

Kulinarny symbol wiosny. To ona wychodzi przed szereg i jest jednym z pierwszych warzyw, które są dostępne po zimie. Najbardziej rozpoznawalna jako intensywnie różowa, okrągła bulwa. Jednak lubi zaskakiwać. W zależności od odmiany może różnić się kształtem i smakiem, a nawet kolorem. Czerwona, zielona, żółta, biała, fioletowa, czarna – rzodkiewka zmienną jest! Niezależnie od tego, jaki rodzaj wybierzesz, najlepiej smakuje świeża, tuż po zerwaniu. Aby dłużej utrzymać jej świeżość, należy zachować cały pęczek i umieścić liście w wodzie. Pod żadnym pozorem nie przechowuj jej w zamkniętych foliowych torebkach! Robiąc zakupy, nie wybieraj rzodkiewki z przebarwieniami, a przed użyciem dokładnie ją umyj w bieżącej, ciepłej wodzie. Twarożek, kanapka czy wiosenna sałatka z tym kolorowym dodatkiem zyskują nowy, wyrazisty smak.

Czy może być coś przyjemniejszego w czasie długiego zimowego wieczoru niż ciepły koc i duży kubek gorącej czekolady? Wspaniały sposób walki z mrozem! Tylko zaraz… czemu ta koszula nagle zmalała, a ulubiona sukienka nie leży już tak szałowo? Spokojnie, rzodkiewkę można zajadać nawet między posiłkami bez wyrzutów sumienia. Zawiera tylko 14 kcal na 100g! Dla urozmaicenia albo złagodzenia ostrego smaku dodaj do niej jogurt naturalny. Tak się złożyło, że masz też pod ręką natkę pietruszki? Możesz wyczarować pyszny koktajl.

Ta warzywna gwiazda świetnie smakuje na gorąco. Gotowana, pieczona, duszona, w postaci zupy lub sosu. Być może rozmiarem nie grzeszy, ale daje mnóstwo opcji. Kucharzu, nie wyrzucaj liści! Żyjące w cieniu okrągłej królowej nowalijek, też chcą dorzucić do dania swoje trzy grosze. Bardzo lubią towarzystwo sałaty, świeżego ogórka i szczypiorku. Posiadają charakterystyczny, ostry smak, który doda mocy sosom, surówkom, kiszonkom, pesto i modnym warzywnym smoothie. Zarówno na surowo, jak i po obróbce termicznej. Rzodkiewka – taka mała, a tyle może!