Z czym to się je?

Tamarillo pochodzi z odległej Ameryki Południowej, ale wyglądem przypomina rośliny, które z powodzeniem da się uprawiać na polskim gruncie. Jego wielkość można porównać do kurzego jaja, natomiast podłużny i owalny kształt, kolor oraz miąższ kojarzą się z dobrze znanym pomidorem śliwkowym. W przeciwieństwie do wielu produktów wyróżniających się niecodziennym wyglądem tamarillo nie wzbudza wątpliwości nawet u mało doświadczonych kucharzy. Trochę egzotyczny, a trochę swojski owoc pozwoli na ciekawe urozmaicenie menu.
Najsmaczniejsza i jednocześnie najsłodsza część tamarillo znajduje się w samym środku owocu. Choć w smaku przypomina „tradycyjne” pomidory, da się wyczuć w nim aromaty mango i marakui. Tamarillol z pewnością odbiega od tradycyjnego wyobrażenia na temat soczystych i słodkich owoców tropikalnych. To intrygujące zestawienie pozwoli uzyskać jeszcze ciekawsze i pełne smaku efekty na talerzu.
Jak zdecydowana większość owoców, tamarillo nadaje się do jedzenia na surowo w formie świeżej przekąski. Świetnie komponuje się z innymi składnikami w sałatkach. Przepisów nie trzeba szukać daleko – w recepturach, które znamy na pamięć, wystarczy podmienić zwykłego pomidora na jego drzewiastego kuzyna. Nawet prosta sałatka caprese zyska dzięki temu nowy smak. Tamarillo jest idealny w przepisach na kanapki – nie tylko dodaje zachęcającego kolorytu, ale także odmienia smak znanych aż za dobrze produktów. Nadaje się doskonale do dalszej obróbki termicznej – duszenia, pieczenia, smażenia i gotowania. Podawany na ciepło, jest pysznym uzupełnieniem wytrawnych sosów i mięs – stanowi w nich ciekawy i elegancki akcent. W czasie najbliższego obiadu darujmy sobie klasyczną pomidorówkę. Zupa z tamarillo będzie długo wyczekiwaną i pyszną odmianą.
Przetwory z zielonych pomidorów nie są już uważane za kulinarną ekstrawagancję. Inaczej może być jednak z dżemem z tamarillo. Warto pamiętać, że pomidor drzewiasty jest fantastycznym materiałem na domowe przetwory. Dzięki charakterystycznemu smakowi będziemy w stanie skomponować niebanalne napoje i soki. Podkreślając jego owocowy charakter, można dodać odrobinę miodu lub cukru – w końcu egzotyczny tamarillo służy też do przyrządzenia deserów. Będzie oryginalnym składnikiem lodów i ciast.
powrót do góryJak się za to zabrać?

Jak już zostało wspomniane, najsłodsze części owocu tamarillo można znaleźć najbliżej środka. Odradza się go jeść razem ze skórką, która kryje w sobie najwięcej goryczki. Cierpki posmak może znacznie zmniejszyć przyjemność spożywania całego pomidora. Sposobów na ominięcie najmniej smacznej części jest kilka.
Jedząc owoc tamarillo na surowo, wystarczy przeciąć go na pół i wydoby smakowity miąższ przy pomocy łyżki. Można również podzielić go na ćwiartki, by było jeszcze wygodniej. Środek owocu powinien dość łatwo odchodzić od twardej i stosunkowo grubej skórki.
Chcąc użyć tamarillo do innych potraw, najlepiej będzie delikatnie go naciąć i sparzyć wrzątkiem. Następnie należy umieścić go na chwilę pod zimną wodą – po tych zabiegach skórka odejdzie bez problemów, a cenny miąższ pozostanie nienaruszony.
powrót do góryCzy wiesz, że?

- Tamarillo pochodzi z Ameryki Południowej. W Peru, Ekwadorze, Boliwii oraz Chile można spotkać go rosnącego dziko. Jego uprawy są popularne również w Argentynie, Brazylii, Wenezueli, Kolumbii i Ekwadorze. Poza tym kontynentem pomidor rozpowszechnił się w Australii, Nowej Zelandii, Stanach Zjednoczonych, Południowej Afryce i części Azji – zwłaszcza w Chinach.
- Tamarillo bywa nazywany cyfomandrą grubolistną, zgrabką grubolistną, zgrabką burakowatą oraz owocowym pomidorem.
- Owoce tamarillo osiągają wielkość od 2 do 8 centymetrów i występują w 8 odmianach kolorystycznych. Najbardziej rozpowszechniona jest czerwona, choć często można znaleźć również wersję pomarańczową i żółtą.
- Krzewy tamarillo mogą wyrosnąć do wielkości małych drzewek. Stąd zresztą polska nazwa pomidora drzewiastego.
- Określenia „tamarillo” jako pierwsi zaczęli używać handlowcy z Nowej Zelandii. Miało uprościć komunikację i umożliwić szybkie odróżnienie owocu od popularnych pomidorów.
- Domowa uprawa tamarillo jest jak najbardziej możliwa! Roślina wyrasta szybko, jednak nie jest odporna na szybko zmieniające się warunki atmosferyczne, w tym mrozy i susze. By spodziewać się obfitych zbiorów, należy zapewnić jej temperaturę około 20–30 stopni.
Zainspiruj się!

Słodko-kwaśny smak tamarillo z jednej strony przypomina dobrze znane nam pomidory, ale z drugiej zapewni potrawom zupełnie nowe, egzotyczne wykończenie. Drobne owoce potrafią znacząco wpłynąć na smak całości. Wyraźnie da się to wyczuć w sałatce z pomidorami i oliwkami, praktycznie przechowywanej w słoiku. Za jednym zamachem warto zrobić kilka porcji i wyciągać je z lodówki w najbardziej zabiegane dni. Pochodzące z odległych zakątków świata tamarillo ze śródziemnomorskimi składnikami wniosą do naszych kuchni trochę gorącego klimatu i słońca. Idąc za ciosem, warto wykorzystać przepis na włoską sałatkę z pomidorów, ale zamiast tradycyjnych pomidorów użyć tamarillo. Żaden włoski szef kuchni nie będzie protestować. Tak samo zresztą jak smakosze uwielbiający hiszpański chłodnik. Owoc rodem z Ameryki Południowej do niego też świetnie pasuje.
Poszukując kolejnych inspiracji na urozmaicenie domowych posiłków, koniecznie trzeba spróbować przepis na zupę z zielonego groszku i pomidorów. Wywar z warzyw i cielęciny dodaje jej szlachetności, więc pasuje nawet na ważne uroczystości. Łosoś w sosie pesto z pomidorkami jest idealną propozycją na danie główne. Smaczny, szykowny i gotowy w zaledwie pół godziny. Dobre gotowanie wcale nie wymaga od nas spędzania w kuchni długich godzin. Niezależnie od tego, co przyrządzimy, sałatka pomidorowa do mięs nie ma sobie równych. Z pomidorem drzewiastym będzie jeszcze bardziej aromatyczna. Jeśli mamy ochotę na solidną porcję warzyw, przepis na quiche z ratatują i tamarillo będzie najlepszym pomysłem.
powrót do góryDla zdrowia!

W niewielkich owocach tamarillo mieszczą się cenne składniki odżywcze, takie jak witamina C i A, które pomagają w prawidłowym funkcjonowaniu układu odpornościowego oraz troszczą się o stan skóry. Jednocześnie w tamarillo dużej mierze składają się one z wody, więc mogą stanowić przekąskę nawet wtedy, gdy zależy nam na kontroli masy ciała. Na diecie wcale nie trzeba sobie wszystkiego odmawiać. Wybór odpowiednich produktów pozwoli cieszyć się pysznym i bogatym jadłospisem.
powrót do góry
Komentarze (0)